sobota, 3 lipca 2021

Ona brzmi jak dezodorant czyli Pamiętniki Barbie

 Gosh , she sounds like deodorant 

1. Pierdoły

Więc tak , obejrzałam Pamiętniki Barbie , wcześniej stwierdzając , że na liście moich ulubionych jest tak daleko jak z Polski do Wróżkolandii. Załapaliście? Nie , to było słabe. Chodziło o to , że Wróżkolandia jest za łukiem wielobarwnej tęczy , a w Polsce to jest jakaś masakra jeśli chodzi o ,,tęczę"... Serio , jaki oni mają problem do tych ludzi?

2. Ocena graficzna

O... Porozmawiajmy o zaletach... Włosy się ruszają bardziej niż w innych Barbie... i fryzurka Courtney (kucykowata) jest super ale... te tekstury w oknach , w drzwiach , w trawie... Na mordach postaci z tła...  Dodatkowo wolę wygląd Barbie w grze z Pamiętników ale co mi tam

Ale zaraz. Oni zmieniają stroje z jakieś 30 razy. Normalnie są 3/4 na film i ciesz się. 

4/10?

3. Ocena fabuły
Spoko , serio nie jest źle. Cała ta sprawa z magicznym pamiętnikiem i z tym że sprzedawczyni tego zniknęła jest bardzo fajna , mogę teraz wymyślać teorie... Jak bardzo nudzę się w wakacje? Tak bardzo jak wtedy kiedy czekam aż mi ludzie odpiszą. 
7/10
4. Ocena końcówki 
Koncert fajny. Ale momenty z kraszami Barbie takie meh. Podobał mi się cytat na końcu. Chciałabym wam go wkleić ale nie znalazłam :/ 
Również 7/10
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
5. Zabawki
Git

Ocena jaką wystawiam po obejrzeniu kolejny raz to 6/10...  zaskoczyłam samą siebie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ukryta armia rzeczy robiących t-pose w Yandere Simulator

  Dzień Dobry! To chyba największy zwrot akcji tego roku , czyli nagle ot tak sobie piszę raz na ruski rok na tym blogu. Ale muszę o tym na...