niedziela, 31 października 2021

Ocenianie dziwaków z Yandere Simulator.

 Dzisiaj zrobiłam Tier Listę postaci z Yandere Simulator. Oczywiście jak zawsze moja opinia jest jakimś przeciwieństwem całego fandomu , więc jak ktoś znajdzie to za 10 lat to będę mieć dramę.

Kategoria Małpiszony

Kokona i Saki/Mikumiku mają fajną historię i osobowość (w porównaniu do większości ludzi którzy nie mają nawet osobowości). Osanę lubię , chociaż jest Tsundere , a ja nienawidzę Tsundere , ale jak pozna się Osanę w grze to jest fajną przyjaciółką. Gita Yamahoto (ta ostatnia) to postać , do której mam jakieś dziwne przywiązanie. Nie pytajcie o Muję Kinę. Zapomnijcie , że ona tam jest.


Kategoria Mega

Tutaj nie muszę za dużo tłumaczyć , po prsotu lubię osobowość każdej z tych postaci ale nie tak bardzo żeby były małpiszonem.


Kategoria Moje profilowe (chodzi o discord)

Mam na profilowym typa z okejką. Ogólnie są tu postacie... okejka.


Kategoria Trochę Cringe

Osobowość tych postaci mnie trochę wkurza. Jest tu też cały klub fotograficzny , bo oni ogólnie są strasznie denerwujący.


Kategoria Nie lubię cię ale nie jesteś mendą

Nie lubię ich ale nie mogę powiedzieć , że ich nienawidzę. W każdej z tych postaci jest coś interesującego ale ta rzecz szybko się nudzi. A co do Budo - WKURZAJĄCA MAŁPA.


Kategoria Mendy

3 typiary z samorządu - wiecznie robią psik psik gazem.

Zielona tapeciara - ma hejterski blog w grze.

Senpai - znowu ktoś kto mnie wkurza niemiłosiernie.

Typ z beretem - jak siedzi na krześle i maluje , a później go ciachniemy to buguje się w krześle.

Kyoshi od WF - te tańczenie biodrami tylko dodaje oliwy do ognia.

Typek z okultystycznego - zawsze wszystkich ignoruje.

Wandale - AJ HEJT EWRIFINK ABAŁT JU

Klub kulinarny (bez Amai) - nigdy nie dają graczowi żarcia , a wszystkim innym już tak!

Ten fioletowy - Przeczytajcie co on gada jak chcecie dołączyć do Drama Club

Midori Gurin - robi zdjęcie jak kogoś zabijecie , a później ma do was problem.

Ta konkretna nauczycielka - zapamiętałam ją sobie , bo najczęściej przychodzi obezwładnić gracza. 

Jakaś baba z ogrodniczego - Jak ją zaatakujecie to zacznie z wami walczyć.

ALE DŁUGI TEN POST O BOŻE HAHAHAHAHAHFNIFNJTJIM5I5KJNKGTNK



środa, 27 października 2021

Co się dzieje oraz cudowne wielorybki

 W ostatnim tygodniu stało się coś co sprawia , że myślę:

- iż przestałam simpować w ogóle , całkowicie 🐳

- iż tak naprawdę simpuję jeszcze bardziej 🐋

W ogóle to moi dręczyciele (rodzice) powodują sami problem i zwalają to na mnie , a dodatkowo każą mi iść do psychologa. Tak , na pewno jakieś gówno , którego nie znam pomoże lepiej niż moi przyjaciele. Powinniście się wstydzić , że żyjecie na takim okropnym świecie. Tak samo jak ja.



poniedziałek, 18 października 2021

Hmmm...

 Post dzisiaj pisany w liczbie pojedyńczej , bezpośrednio do odbiorcy , ponieważ ta wiadomość zostanie skopiowana i wysłana dalej. Ale opublikuję to też tutaj. Zawsze wpycham w posty jakieś losowe rzeczy z mojej głowy , więc tak oto prezentuje się ta myśl:

Wiesz co mnie zawsze zastanawiało? Bo jak masz nie z tego świata to możesz być duchem i normalnie nim grać. Ok. Ale jeśli nie będę mieć tego dodatku i przykładowo - grałabym jako sim lub simka bez dzieci i dalszej rodziny , mając na zapisie tylko jednego sima/simkę i to coś zdechnie to co będzie po tym? Na raz dwa trzy wybuchają mi simsy?


niedziela, 17 października 2021

Co się stało z obiecanymi postami?

 Zapowiadam wiele rzeczy , które później nigdy nie powstają. Jak to się dzieje , skoro w zwyczaju mam spełniać obietnice? Zapewne nie wymienię tu wszystkich postów , które nagle zaginęły.

1. Kalendarz świąteczny?

W jednym z postów o kolorowankach już napisałam co się dzieje. 27 lipca wpadłam na pomysł , żeby zrobić wam fajną niespodziankę , ponieważ nie będziecie nawet wiedzieć czym jest link do filmu jaki dostajecie na kolejny z 24 dni. Niestety pewnego razu po prostu usunęłam plik z worda , który nie był jeszcze w całości uzupełniony ale istniał. I teraz już naszego kalendarza nie odzyskam.

2. Najcięższe pliki z Yandere Simulator #2?

Ten post byłby strasznie nudny. Nawet nie mogę ustawić tego w dobrej kolejności. A dodatkowo nie mam takiego wglądu w grę , żeby zobaczyć czy z kolejną aktualizacją coś się nie zmieniło. Nie ma to sensu.

3. Druga część losowo przypominających się bajek?

Historyjki z nimi związane są po prostu nudne lub takie same. Ewentualnie na siłę.

4. Oceniam postacie z DanganRonpy #2 Goodbye Despair?

Miałam 2 lub 3 podejścia do napisania tego i niestety nic z tego.

5. Seria Remix?

Nie zajmuję się już łączeniem i zmienianiem muzyki. Nie mam do tego chęci i czasu.

6. Seria TierListy?

Ktoś to w ogóle czyta? Ktoś w ogóle wie o czym ja tam biadolę?

7. Seria Randomowe myśli?

Jak mnie najdzie na wyrzucenie czegoś z głowy to będzie.


I jeszcze małe zaskoczenie z mojej strony. Myślałam , że druga część gier planszowych nie powstała , a tu proszę - jest jak powinno być. Jak coś to były wszystkie fajne planszówki jakie miałam.

sobota, 16 października 2021

Załamanie muzyczne {Kontrowersja}.

Początkowo post miał tytuł ,,Jak nazywać ten post by nie miał żałosnej nazwy?" ale udało mi się wymyślić coś kreatywniejszego. Tak , kreatywność to definitywnie coś czego brakuje od początku pączkowych gadek. Założę się , że nie jedna osoba kiwnęłaby głową gdybym powiedziała to na głos.

Ale przechodząc do tematu tego co mi w głowie siedzi po 11 w nocy: Załamanie muzyczne. Ludzie dziwią się czasami kiedy wręcz jadę po dzieciach z Gacha Community lub po członkach TikToka. Dlatego jest to bardzo... kontrowersyjny post , stąd nawias w tytule. Więc tak. Ja jestem osobą , która mega lubi włączyć sobie dobry , mocny rock albo chociażby piosenki Anny Blue. Ale oczywiście dzieciaczki obydwu wcześniej wspomnianych rzeczy muszą używać ich do żałosnych historyjek i filmików. I jak powiem komuś , że słucham tego czy innego tamtego to aż mi wstyd. A ja z piosenkami takimi jak np. Silent Scream , So Alone , Crawling in my skin , Smells like teen spirit lub Can you feel my heart mam masę nawet całkiem przyjemnych wspomnień. Nie chcę o nich gadać z innymi , bo po prostu nie. Ponieważ są ulatującą chwilą tylko dla mnie. I tak myślą , że to jakieś urojenia czy inne wymysły. No cóż , żyje się raz. I mam nadzieję , że u was jest dobrze w tym 2031 o 23:45 jeśli czytacie to za 10 lat.

Ojej , były dwa posty wrzucone jednego dnia! Jest postęp w misji ,,Wyeliminować moje lenistwo"!

Zaskoczenie?

 Ostatnio szukam wielu niecodziennych do wyszukiwania rzeczy w 2021 i często gdy znajdę jakieś zdjęcie , to pochodzi ono z bloga. W poszukiwaniu lubię sobie czasem obczaić. Są to głównie blogi bardzo stare , głównie mające już 11 lat. I wiecie co wam powiem? Znalazłam blog z 2014 , który wciąż jest aktywny. Inny z 2009! Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona , że tyle osób jeszcze tutaj jest!


Niezależnie od roku , w którym to czytacie chciałabym pozdrowić wszystkich wciąż aktywnych na bloggerze! Oraz , jeśli czytacie to gdy trwa jakieś święto - Wszystkiego dobrego! Miło spędzajcie czas!



czwartek, 14 października 2021

Zaskakujące (no chyba nie) doświadczenie.

 Użytkownik Pani Iza Od Chemii polubił twój post. A tak na serio to mam bardzo dziwne DIY czy cokolwiek to jest , które wymyśliłam i zrobiłam kilka lat temu ale już zgubiłam efekt końcowy.

1. Znajdź korek od napoju (obojętnie jaki , oby nie miał zrobionych dziurek).

2. Wlej do korka klej płynny.

3. Rozmieszaj wykałaczką aby nie było grudek i dodaj małe koraliki.

4. Ponownie rozmieszaj.

5. Małą kredkę typu bambino (jest na zdjęciu) zatemperuj do korka. Wtedy nie będzie wiórek z drewna , a same kawałeczki kredki. Możesz pomieszać kilka kolorów.

6. Wymieszaj po raz 🐋🐋🐋 i zostaw do wyschnięcia.

Nie wiem co macie zrobić z efektem końcowym nie zadawajcie mi takich pytań.


poniedziałek, 11 października 2021

Boże tu już nic nie pomoże

 No nic tu nie pomoże , mój boże. To co się dzieje ostatnio to jakiś żart , chociaż to już było żartem wcześniej i myślałam , że gorzej już być nie może. I tak z tej całej rozpaczy postanowiłam ożywić wstawianie kolorowanek , które i tak padnie z powrotem , wróci , padnie jeszcze raz i tak w nieskończoność tego świata. To trochę tak jak z serwerem mojej klasy ale kto tam by to czytał.

Informuję też , że wszelkie plany z wydarzeniem świąt Bożego Narodzenia zostały odwołane , ponieważ plik działający jak kalendarz kiedyś niechcący wyrzuciłam do kosza na laptopie i teraz zdaję sobie sprawę , że owy kosz , w którym znajdował się plik od tamtego czasu został opróżniony chyba więcej niż sto razy.









Jakby ktoś pytał co jest na tych kolorowankach to:
1 Brietta i Annika (o ile dobrze pamiętam imiona) z Barbie Magia Pegaza
2 Pomarańczka z Truskawkowego Ciastka
3 Królewna Śnieżka*
4 Draculaura z Monster High
5 Aurora z bajki Śpiąca Królewna
6 Bloom z pierwszego sezonu Winx Club
7 Barwinka z bajki o Dzwoneczku

* - wyobraźcie sobie jakby napisała ,,Śnieżka z bajki Królewna Śnieżka". Prawie tak napisałam.

piątek, 8 października 2021

A co to się stało , gucio konia przejechało.

Blogger po waszej prawej pokazuje , że są cztery posty z października. Ale postów z października jest pięć. I nie liczymy tutaj tego postu , który piszę. Zastanawia mnie , który post zeżarło , bo naprawdę jest ich pięć:

- O lalkach , których się boję
- O poście o nauczycielach , który nigdy nie zaistnieje
- O simsach z wczoraj
- O "traumatycznym" przeżyciu
- O szczerych myślach

Teraz pokazuje wam , że postów jest pięć ale tak naprawdę jest ich sześć.


Szczere myśli

 Jak tak patrzę na moje posty z czerwca to myślę sobie , że musiałam mieć jakąś jedną wielką fazę. Nie dość , iż treść tych postów , które pisałam jest kompletnie od czapy to jeszcze ich ilość. Jak widzicie po swojej prawej postów w zakładce czerwiec mamy 38 , co daje nam więcej niż jeden post dziennie. Rozumiem , że mogło mi się nudzić ale żeby aż tak? Pomimo ich dziwnej treści zostawię je , ponieważ wiem , że jeśli mój plan życiowy wypali , to te głupkowate posty będą źródłem informacji.


Ten tytuł jest zbyt trudny do określenia.

 Siedzę sobie , standardowo się nudzę i tak sobie myślę co robiłam kiedyś w simsach jak mi się nudziło więc pomyślałam , że zrobię o tym post. Od razu wspomnę , że mniej-więcej taki post już kiedyś opublikowałam ale był on tylko o mojej siostrze.

https://paczekzdzemikiemgadki.blogspot.com/2021/07/dlaczego-nie-powinno-grac-w-sims-3-z.html

Zacznijmy więc z naszym wehikułem czasu.

1. Pewnego pięknego dnia roku 2013 randomowy miastowy (zapewne o imieniu w stylu rjfnjcd) zaprosił moją simkę na randkę. Okazało się , że jest to kosmita , który wiecznie przynosił mi różowe kwiaty w wielkim koszyku. Dzisiaj patrzę na ten obiekt i myślę sobie ,,Postawię to w domu żeby upamiętnić kosmitę".

2. Gdy powoli spełniałam swoje "marzenie" , do którego dążę od dziecka akurat zepsuł się zapis XD

3. Kiedyś podczas grania około 21 w nocy na słuchawkach , usłyszałam dziwny dźwięk w mojej grze , który mnie bardzo przeraził i do dzisiaj nie wiem co to było.

4. Za każdym razem kiedy moja siostra nie patrzy , a akurat jest włączone radio jedna z naszych simek zaczyna tańczyć taniec-połamaniec.

5. W dodatku Zostań Gwiazdą można zakupić sobie byka (takiego jak do rodeo , no wiecie) i lubiłam się z tego śmiać  , a później odinstalowałam dodatek nie wiedząc , że stamtąd jest ten byk i dosłownie powiedziałam do siostry coś w stylu ,,A byczek gdzie? Zabrali moją miłość"

6. Nadal śmieszy mnie w koniach (Dodatek Zwierzaki) , że jak zjedzą marchewkę to mają nastrójnik ,,mmm marchewka"

7. Kiedyś moja siostra ustawiła , żeby miastowi simowie starzeli się oraz skróciła grupę wiekową dorosły żeby trwała 2 dni. Od tamtej pory umierało kilka postaci po każdym włączeniu gry , a miasto powoli wypełniało się budyniami.

Dlaczego i co to jest budynie: https://www.youtube.com/watch?v=Q5vbrmdtEaQ

Szczerze mówiąc nie wiem co tu dalej pisać.

środa, 6 października 2021

Traumatyczne przeżycie (niekoniecznie)

 Właśnie oglądałam sobie filmik z The Sims 4. I tak słucham sobie ścieżki dźwiękowej w tle (dodanej przez autorkę) i nagle wróciło do mnie bardzo przerażające wspomnienie. Skojarzyła mi się z muzyczką rozpoznawalną dla tych wszystkich anonymousów. Ogólnie sama ta muzyczka nie jest taka przerażająca ale podzielę się moimi wspomnieniami.

Jak byłam mała i dopiero zaczynałam grać w MovieStarPlanet miałam tylko mój stary komputer , który tak naprawdę był starszej siostry. Pamiętam , że był to czas kiedy filmiki na zasadzie ,,OMG nowy hacker na emespe atakuje graczy" miały setki wyświetleń. Oczywiście był to w większości clickbait ale mniejsza z tym. No i często pojawiały się też jakieś filmiki o Anonymous ale wersji na moviestarplanet. Mała ja wierząca we wszystkie pierdoły w Internecie naczytała się , że anonka wraca i jak zobaczy cię w chacie to ponoć ukradnie konto i wgra muzyczkę w komputer a jak go wyłączysz to będą jakieś piski czy co to tam. Ciekawe jak by siostra na to zareagowała jakby to była prawda. Wiele osób ogólnie udawało tą anonkę i zawsze szybko uciekałam. Byłam trochę głupim dzieciaczkiem. Ale do dzisiaj wzdrygam się gdy usłyszę tę muzyczkę. To akurat pozostało do dziś.



wtorek, 5 października 2021

Post , który nigdy nie zaistniał i wcale nie musi.

 Miałam od jakiegoś czasu w planach post o ocenianiu nauczycieli i wiecie co? Jajco. Nie mogę ich ocenić i to nie dlatego , że ,,ludzi nie powinno się oceniać" , bo tą zasadę mam daleko gdzieś. Mam namyśli to , że nauczyciele to bezwzględni ludzie (lub ufoludki z innego świata) , którzy są tu tylko dla pieniędzy oraz zaspokajania swoich potrzeb krzywdzenia innych osób. Mam za dużo lekcji i nie mam czasu na nic gdy wrócę do domu , a dodatkowo codziennie mam kilka sprawdzianów lub kartkówek na które oczywiście trzeba się nauczyć , bo jakże by inaczej. Nienawidzę szkoły i wszystkich nauczycieli. 



Ukryta armia rzeczy robiących t-pose w Yandere Simulator

  Dzień Dobry! To chyba największy zwrot akcji tego roku , czyli nagle ot tak sobie piszę raz na ruski rok na tym blogu. Ale muszę o tym na...