piątek, 8 października 2021

Ten tytuł jest zbyt trudny do określenia.

 Siedzę sobie , standardowo się nudzę i tak sobie myślę co robiłam kiedyś w simsach jak mi się nudziło więc pomyślałam , że zrobię o tym post. Od razu wspomnę , że mniej-więcej taki post już kiedyś opublikowałam ale był on tylko o mojej siostrze.

https://paczekzdzemikiemgadki.blogspot.com/2021/07/dlaczego-nie-powinno-grac-w-sims-3-z.html

Zacznijmy więc z naszym wehikułem czasu.

1. Pewnego pięknego dnia roku 2013 randomowy miastowy (zapewne o imieniu w stylu rjfnjcd) zaprosił moją simkę na randkę. Okazało się , że jest to kosmita , który wiecznie przynosił mi różowe kwiaty w wielkim koszyku. Dzisiaj patrzę na ten obiekt i myślę sobie ,,Postawię to w domu żeby upamiętnić kosmitę".

2. Gdy powoli spełniałam swoje "marzenie" , do którego dążę od dziecka akurat zepsuł się zapis XD

3. Kiedyś podczas grania około 21 w nocy na słuchawkach , usłyszałam dziwny dźwięk w mojej grze , który mnie bardzo przeraził i do dzisiaj nie wiem co to było.

4. Za każdym razem kiedy moja siostra nie patrzy , a akurat jest włączone radio jedna z naszych simek zaczyna tańczyć taniec-połamaniec.

5. W dodatku Zostań Gwiazdą można zakupić sobie byka (takiego jak do rodeo , no wiecie) i lubiłam się z tego śmiać  , a później odinstalowałam dodatek nie wiedząc , że stamtąd jest ten byk i dosłownie powiedziałam do siostry coś w stylu ,,A byczek gdzie? Zabrali moją miłość"

6. Nadal śmieszy mnie w koniach (Dodatek Zwierzaki) , że jak zjedzą marchewkę to mają nastrójnik ,,mmm marchewka"

7. Kiedyś moja siostra ustawiła , żeby miastowi simowie starzeli się oraz skróciła grupę wiekową dorosły żeby trwała 2 dni. Od tamtej pory umierało kilka postaci po każdym włączeniu gry , a miasto powoli wypełniało się budyniami.

Dlaczego i co to jest budynie: https://www.youtube.com/watch?v=Q5vbrmdtEaQ

Szczerze mówiąc nie wiem co tu dalej pisać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ukryta armia rzeczy robiących t-pose w Yandere Simulator

  Dzień Dobry! To chyba największy zwrot akcji tego roku , czyli nagle ot tak sobie piszę raz na ruski rok na tym blogu. Ale muszę o tym na...